środa, 7 maja 2014

-- ja. --

Pomyślałam, że wpadnę, na chwilkę, zrobię sobie przerwę w szlifowaniu prezentacji z polskiego...
Tak ogółem, taak, maturki całkiem nieźle, polski był zły, matma całkiem całkiem, angielski prze.

Ale!
Ale. Wchodzę w statystyki bloga. I właśnie się dowiedziałam jak mojego bloga znajdują przypadkowi ludzie. (Chyba przypadkowi O.o)

Prezentuję Wam: 

"Sherlock płacze".

...serio? T-T

Nie wiem czy to bardziej śmieszne czy tragiczne, że ktoś chce czytać o płaczącym Sherlym... No ale gdyby ktoś chciał, proszę. Gif na razie wystarczy.


Wrócę za tydzień z czymś nowym! (Noo bardziej w przyszły weekend, ale to wciąż za tydzień...)

-Johnlocked

8 komentarzy:

  1. Hahaha płaczący Sherlock :( trochę smutno się robi przez to na serduszku. Ale faktycznie trochę dziwne, że ludzie chcą czytać o płaczącym Sherlocku. Widocznie lubią łzawe historie zamiast coś cieplejszego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, no cóż, kto nie lubi czasem dobrego kawałka angstu?
      (ja tam wolę, jak płacze z przyjemności, ale są gusta i guściki... ^^)

      Usuń
  2. powodzenia na maturce z polskiego! no tylko mam nadzieję, że jednak nic łzawego nie czeka mnie za tydzień ;) wydra i jeż ujęły mnie za serduszko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, przydało się! :D
      Nie przewiduję niczego łzawego, nie, myślę nad Destielem w Hogwarcie, albo może następnym rozdziałem Skandalu... zależy co wpadnie pod klawiaturę :)

      Usuń
  3. Płaczący Sherlock? Też Ci ludzie mają pomysły...

    Wracasz dopiero za tydzień? Szkoda, ale i tak będę czekać, bo uwielbiam Twojego bloga. A to będzie coś z Sherlocka czy zupełnie innego? A może to jakaś tajemnica i nie zdradzisz? :)

    Powodzenia na maturach, teraz to już chyba tylko ustnych, ale jednak:) 100% życzę. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wcześniej, bo tak naprawdę po prezentacji mam już w sumie wolne... jeszcze tylko ustny angielski, ale tym martwię się najmniej. Dziękuję bardzo, staram się :3 Iii... tak jak widać w komentarzu powyżej, waham się między Johnlockiem a Destielem, chociaż może wyjść jeszcze coś innego :D Sama siebie zaskakuję nieustannie.

      Dziękuję bardzo! <3 Ustne są najgorsze, ale Twoje życzenie się spełniło - 100% z polskiego! Dalej nie wiem, jakim cudem to zrobiłam... O.o

      Usuń
    2. Oo, to super, w takim razie czekam z niecierpliwością na nową notkę, cokolwiek to będzie. :)

      To świetnie, że masz 100%. Też bym tak chciała, ale ustne mam dopiero po 19 maja...
      Powodzenia na angielskim i drugiej stówki życzę. :)

      Usuń
    3. Tobie również powodzenia życzę :)

      Postaram się coś zrobić jak najszybciej :D

      Usuń

Na komentarze odpowiadam, spam usuwam. Sounds fair?

Grey Pointer